top of page
Szukaj
  • Zdjęcie autoramgr Agata Rączka-Chodykin

Idea zrównoważonego rozwoju a nieodpłatna praca kobiet w Polsce

Niniejszy artykuł został opublikowany w monografii zbiorowej "Implementacja idei europejskiego zielonego ładu determinantą zarządzania w realizacji założeń zrównoważonego rozwoju - Zrównoważony rozwój w procesie integracji europejskiej", red. n. A. Kuzior, H. Kretek, Wydawnictwo PWSZ w Raciborzu, Racibórz 2021.


Ze względu na moją pracę naukową, jak i chęć podzielenia się z Wami moją wiedzą nie tylko z zakresu rzęs, artykuł publikuję również tutaj. Jestem Wam dobrze znana jako stylistka rzęs, moja praca naukowa stanowi jednak temat poboczny w pracy, a jest codziennością w moim życiu. Dajcie znać jak czujecie publikację tutaj takich off-top artykułów, choć nadal na temat w mojej branży - bo o kobietach.


Streszczenie: Artykuł przedstawia zarys problematyki nieodpłatnej pracy kobiet w Polsce, uwarunkowania społeczne oraz psychofizyczne wpływające na rozwój tego zjawiska oraz ich skutki w nowoczesnym społeczeństwie. Pozycja kobiet w Polsce zestawiona zostaje z ideą zrównoważonego rozwoju przedstawioną przez Agendę na rzecz zrównoważonego rozwoju 2030 oraz zaproponowanymi rozwiązaniami, a także ocenę ich rzeczywistego wpływu na zmniejszenie nierówności płciowych i nierówności płacowych.


Słowa kluczowe: zrównoważony rozwój, nieodpłatna praca, równość płci, kobiety


IDEA OF SUSTAINABLE DEVELOPMENT AND UNPAID WORK OF WOMEN IN

POLAND


Abstract: This article presents an outline of the problem of woman’s unpaid work in Poland, social and psychophysical conditions influencing the development of the phenomenon and their implications in modern society. The position of women in Poland is compared with the idea of sustainable development presented by the 2030 Agenda for Sustainable Development and the proposed solutions, as well as an assessment of their actual impact on reducing gender inequalities and wage inequalities.


Keywords: sustainable development, unpaid work, gender equality, women


Wstęp

Nie ulega wątpliwościom, że kobiety są najbiedniejszymi z biednych na całym świecie. Według raportu Oxfam, gdyby od czasu powstania piramid w Egipcie odkładać dziennie 10,000 $, dziś miałoby się zaledwie 1/5 średniego majątku pięciu najbogatszych ludzi we współczesnym świecie[1]. Te obrazowe liczby ze statystyczną ostentacją udowadniają, jak głęboka jest nierówność płacowa i jak wiele jeszcze pracy przed legislacją europejską, działającą na najwyższych obrotach, aby zapewnić wszystkim równe szanse. Składową miary sukcesu działań na rzecz realizacji celów Agendy jest między innymi luka płacowa (gender wage gap lub gender pay gap), na poziomie ogólnym odnosząca się do miary nierówności w płacach kobiet i mężczyzn[2].


Definiowanie i policzalność luki płacowej stanowi jednak złożony problem, przede wszystkim ze względu na to, że „sposób pomiaru jednostkowych wynagrodzeń może różnić się w poszczególnych krajach, uniemożliwiając porównania międzynarodowe. W szczególności, w zależności od kraju, publikowane dane dotyczą wynagrodzeń netto lub brutto. [...] Różnice w systemach podatkowych oraz różnice w czasie pracy kobiet i mężczyzn sprawiają, że analiza luki płacowej przy zastosowaniu tak różnych danych może prowadzić do odmiennych wniosków[3]”. Jest to główną przyczyną, dla której nie da się jednoznacznie odpowiedzieć na pytanie, jaka konkretnie jest wielkość gender gap w poszczególnych krajach, jednak w Polsce szacuje się, że na 2012 rok wynosiła ona 6,4% w średnich wynagrodzeniach brutto za godzinę pracy[4]. Należy więc zauważyć, że tak jak przemoc fizyczna wobec kobiet nie powinna być powodem do dumy, a ogólnie przyjętym standardem (tak oczywistym, że sam fakt jej występowania i akceptowania w niektórych społecznościach jest już dostatecznie bulwersujący), tak i przemoc ekonomiczna powinna być zjawiskiem marginalnym, nie poddającym się dyskusjom.


Wpływ ról płciowych na istnienie przemocy ekonomicznej


Według szacunków Światowego Forum Ekonomicznego, zamknięcie luki płacowej na świecie zajmie nam jeszcze 257 lat i liczba ta z roku na rok się powiększa. Jednak samo zrealizowanie tej wizji nie oznacza jeszcze równej sytuacji prawnofinansowej na rynku pracy, ponieważ na wyrównanie płac wpływ miałoby także zmniejszenie się średniego wynagrodzenia mężczyzn czy ogólny spadek koniunktury, powodujący, że mężczyźni przestaliby otrzymywać dodatki płacowe, które najbardziej wpływają na pogłębienie pay gap. Kryzys gospodarczy, który nastąpił w 2020 roku, wpływa również na obniżenie zatrudnienia w sektorze prywatnym, a co za tym idzie za masowymi zwolnieniami w dziedzinie gospodarki, która wykazuje największy stopień luki. „Różnica między wskaźnikiem zatrudnienia kobiet i mężczyzn stanowi główny wskaźnik w tablicy wskaźników społecznych – wskaźnik ten osiągnął poziom 11,5 punktu procentowego dla UE-282 w 2016 r. przy wskaźniku zatrudnienia wynoszącym 76,8% dla mężczyzn i 65,3% dla kobiet [...]. Sytuacja ta utrzymuje się pomimo faktu, że kobiety są coraz lepiej wykwalifikowane, a nawet prześcigają mężczyzn pod względem poziomu wykształcenia. W 2016 r. 44% kobiet (w wieku 30–34 lat) miało co najmniej wykształcenie wyższe w porównaniu z 34% w przypadku mężczyzn[5]”. Wobec powyższego kobiety stanowią istotną podporę gospodarki nie tylko w Polsce, ale też w Unii Europejskiej.


Co w takim razie z tak zwaną „różową strefą gospodarki”, czyli nieodpłatną pracą kobiet? Według szacunków, stanowi ona aż 30% PKB[6], a więc odejście kobiet od swoich dotychczasowych przyzwyczajeń żonglowania pracą zawodową oraz tą w gospodarstwie domowym doprowadziłoby do załamania się gospodarki w państwie, a w dalszej konsekwencji zmusiłoby rząd do podjęcia działań mających na celu restrukturyzację sektora opiekuńczego, a precyzyjniej rzecz ujmując: do spełnienia postulatów środowisk feministycznych.


Przemoc ekonomiczna to zjawisko zdiagnozowane stosunkowo niedawno, mogące się odnosić zarówno do przemocy domowej, jak i instytucjonalnej, która to właśnie jest przedmiotem rozważań Agendy. Mimo wyraźnie sformułowanych postulatów wątpliwości może budzić jednak sugerowany sposób ich realizacji, gdyż działania podejmowane przez państwo polskie wydają się być w sposób długofalowy irrelewantne. Oczywiście, przemoc ekonomiczna może odnosić się zarówno do kobiet, jak i do mężczyzn, ponieważ samo zjawisko opresji nie ma płci, jednak nierówności o jakich mowa w dokumencie Agendy są przede wszystkim wynikiem stereotypowych ról społecznych przypisywanych konkretnym płciom (gender role). Cechy stereotypowo przypisywane kobietom nie są jedynie zjawiskiem biologicznym, a wynikają one z ugruntowanych norm społecznych. Coraz częściej słyszymy w XXI wieku o „ideologii gender” i innych, groźnie brzmiących przeciwnikach, niemniej jednak to określenie dotyczy przede wszystkim rozróżnienia dwóch zjawisk: płci w znaczeniu biologicznym właśnie i płci w znaczeniu pewnego konstruktu społecznego. „Płeć kulturową definiuje się jako zespół atrybutów i zachowań przydanych kobiecie lub mężczyźnie. Te atrybuty i zachowania związane z płcią kulturową są wytworem społeczeństwa i kultury, w przeciwieństwie do płci w znaczeniu biologicznym. Gender, czyli rodzaj, dotyczy cech nabytych – to zespół cech, postaw, ról społecznych i zachowań przypisany mężczyźnie lub kobiecie przez szeroko rozumianą kulturę[7]”. W odczuciu autorki, dogłębna analiza gender role oraz ich rozwoju mogłaby zaprowadzić nas po nitce do źródła problemu nierówności płacowych, a więc do rzeczywistej realizacji założeń zrównoważonego rozwoju.


Geneza zjawiska i rozpoznanie przyczyn leżących u podstaw powstania Agendy


Przemoc ekonomiczna nie jest zjawiskiem nowym, pomimo raczkującej legislacji dotyczącej go. U jej źródeł leżą ugruntowane stereotypy płciowe, łączące płeć z cechami, które od zarania dziejów pielęgnowano w świadomości ludzkiej. Jednak nie zawsze zjawisko to było nacechowane negatywnie. Funkcjonaliści uważali, że należy czerpać z możliwości przypisania konkretnej płci odpowiedniego zestawu zadań, ponieważ maksymalizuje to możliwości nas, jako społeczeństwa. Natomiast według zwolenników teorii konfliktu, różnica wiąże się z chęcią utrzymania władztwa przez jednostki dominujące (mężczyzn), w celu utrzymania władzy ekonomicznej[8]. Role, które kiedyś miały służyć poprawie gospodarki i gospodarności, po latach funkcjonowania zamieniły się w mechanizmy stereotypizacji, kierujące światem, jaki znamy dzisiaj. Z drugiej zaś strony, problemem niedostrzeżonym przez Unijne rozporządzenia jest także toksyczna męskość (toxic masculinity), która mimo bycia oczywistym przeciwstawieniem problemów feministycznych, pozostaje z nimi w silnej korelacji i pogłębianie się stereotypów po jednej stronie, wpływa na ugruntowywanie się ich po stronie drugiej.


Dyskusje w nowoczesnym społeczeństwie coraz częściej toczą się wokół tajemniczego skrótu LGBTQ+[9], czyli skrótu jednoczącego osoby każdej i żadnej tożsamości płciowej czy orientacji seksualnej. Jednak stereotypy kreowane na przestrzeni dziejów wpływają na ugruntowanie się wizerunku mężczyzny poprzez desygnaty negatywne, wobec tego zamiast określać „mężczyzna to...” coraz częściej w publicznej świadomości wylicza się „mężczyzna to nie...”, co prowadzi do kuriozalnej sytuacji, gdzie siła przeciwstawiana feministkom, a więc patriarchat, sam w sobie zostaje również poszkodowany i sprowadzony do roli bezmyślnej marionetki, pojawiającej się na świecie wraz z góry narzuconymi rolami. Toxic masculinity jest wobec tego zachowaniem, które ogranicza możliwość wzięcia przez mężczyznę odpowiedzialności za własną indywidualizację oraz zachowania[10]. Samo odczłowieczanie grup społecznych kryjących się pod pojęciami feminizmu i patriarchatu jest przejawem toczącej społeczeństwo choroby: w końcu „oni” to nie ideologia (tak, jak często ma się to w przypadku mówienia o „ideologi gender”), to realni ludzie, którzy mimo przerzucania się argumentami w debacie publicznej, wracają razem do domu, funkcjonują w tych samych realiach i „grają do jednej bramki”. Społeczeństwu polskiemu powinno więc zależeć na dostrzeżeniu różnic i wykorzystaniu ich do poprawy gospodarności całego państwa, bo mechanizmy dyskryminacyjne wpływają nie tylko na pogorszenie sytuacji kobiet jako takiej, ale też na niszczenie kapitału ludzkiego, a więc pogorszenie sytuacji ekonomicznej w ogóle[11].

„W okresie narodzin chrześcijaństwa płcie, tak jak i żydowskie życie społeczne, cechował ekskluzywizm, zamknięcie w swoim obrębie, uczuciowa nieprzenikalność. Kobiecie nie wolno było rozmawiać z obcymi i przed wyjściem na ulicę musiała zasłonić twarz[12]”. Taki stan rzeczy zasadniczo wpływał na alienację obu płci i ich wyraźny rozłam, utrzymywany przez kolejne epoki i pogłębiający różnice płciowe. Im bliżej czasów nowożytnych, tym sytuacja kobiet stawała się bardziej zaogniona, aż do średniowiecza, kiedy to powstał „Młot na czarownice[13]”, gdzie co do zasady każdy przejaw edukacji czy zwykłej zaradności mógł być rozpoznany jako przestępstwo, karane między innymi śmiercią. Jednak mimo narastających wokół tej epoki mitów, to nie średniowiecze było najciemniejszą kartą historii kobiet (dla przykładu w średniowiecznej Belgii kobiety miały niemal całkowity monopol na handel detaliczny żywnością w mieście, prowadziły lombardy, kantory i gospody[14]), warto bowiem zauważyć, że rzeczywistość w jakiej żyły średniowieczne kobiety całkowicie różniła się od dzisiejszej rzeczywistości, wobec tego mierzenie jej tą samą miarą byłoby zbytnim uproszczeniem, a nawet ignorancją.


Co więc sprawiło, że w dzisiejszych czasach mimo burzliwej historii nadal istnieje przekonanie, że feminizm jest potrzebny? Restrykcyjne przepisy aborcyjne, ograniczony dostęp do ochrony zdrowia seksualnego i reprodukcyjnego, dezinformacja, bieda menstruacyjna, przemoc domowa oraz wiele innych, współczesnych i realnych problemów. Żyjemy w XXI wieku, nadal walcząc z podstawowymi potrzebami kobiet. Podczas, gdy szczycimy się ochroną praw człowieka zapominamy często, że pod pojęciem „człowiek” kryją się także kobiety, a co za tym idzie problemy takie, jak brak dostępu do legalnego przerywania ciąży bez zgody opiekuna prawnego przez osoby niepełnosprawne, brak przejrzystego i niedyskryminacyjnego finansowania ministerialnego dla organizacji na rzecz praw kobiet i ofiar przemocy domowej czy niedostrzeganie problemu zabierania czasu kobiet na nieodpłatną pracę domową, powodującą postępujące pogarszanie się sytuacji kobiet na rynku pracy w wieku produkcyjnym.


Agenda na rzecz zrównoważonego rozwoju 2030


W momencie, w którym nauczyliśmy się diagnozować zagrożenia równości płci, podjęliśmy wszelkie możliwe działania mające na celu zamknięcie pay gap i umożliwienie wyrównania sytuacji ekonomicznej i społecznej kobiet - tak plan wygląda na papierze. Strategia przyjęta przez Polskę w 2017 roku zdefiniowała nowy model gospodarczego rozwoju, od walki z ubóstwem, przez działania w dziedzinie ekologii, aż do pokoju i partnerstwa na arenie międzynarodowej. Oczywiście, założenia Agendy są potrzebne i ich realizacja wpłynie pozytywnie na kierunek polityki na całym świecie, w niniejszym opracowaniu jednak autorka postanowiła zebrać uwagi dotyczące celu gender equality. Zgodnie z hasłem przewodnim, wśród działań przewidzianych dla Polski zaleca się inwestowanie w przystępne cenowo placówki opieki nad dziećmi, projektowanie systemów ulg podatkowych zachęcających obydwoje rodziców do podjęcia pracy oraz promowanie podziału obowiązków domowych, eliminowanie różnicy w wynagrodzeniach kobiet i mężczyzn poprzez rozważenie wprowadzenia wymogów sprawozdawczych w celu poprawy przejrzystości płac oraz rozważenie wyznaczenia wartości docelowych, nakaz ujawniania informacji oraz stosowanie parytetów w celu poprawy obecności kobiet w zarządach oraz w parlamencie, sądownictwie i innych instytucjach publicznych na wszystkich szczeblach[15].


Faktem jest, że założenia Agendy musiały być w pewien sposób standaryzowane, jednak Polska znajduje się w specyficznym położeniu także ze względu na to, że jesteśmy społeczeństwem nacechowanym tradycjonalistycznie, przez co ideologia wpajana nam z pokolenia na pokolenie rezonuje z nami silniej, niż ma się to w przypadku innych społeczeństw europejskich. Kolejne badania i kolejne publikacje, także te wprowadzane poprzez Agendę, w stopniu szczątkowym wpływają jednak na jakiekolwiek realne działania, poprawiające sytuację kobiet, czego doskonałym przykładem może być polityka prorodzinna w Polsce, zachęcająca do rodzenia dzieci, a co za tym idzie dezaktywizacji zawodowej kobiet. Oczywiście, możemy wziąć pod uwagę sytuację, gdy to ojciec zostanie w domu przy dziecku, jednak Polskie prawo zostało skonstruowane w taki sposób, że urlop macierzyński wynosi 20 tygodni (a po połączeniu z urlopem rodzicielskim rok)[16], a urlop ojcowski wynosi 14 dni, które można połączyć z urlopem oddanym przez matkę dziecka, co może go przedłużyć do 6 tygodni[17].


Warto jednak w tym miejscu zastanowić się, czy rzeczywiście w obliczu problemu braku równości płci potrzebujemy polityki prorodzinnej zajmującej się zachęcaniem kobiet do rodzenia jak największej ilości dzieci, czy raczej powinniśmy się skupić na poprawie sytuacji dzieci już urodzonych oraz ich matek. Jak wskazuje się w raporcie OECD, „rozwiązywanie problemu stereotypów i uelastycznienie warunków pracy zarówno dla mężczyzn, jak i kobiet, może działać na korzyść większej równowagi w dzieleniu się pracą zarobkową i pracą wykonywaną bez wynagrodzenia. W Polsce istnieje również możliwość poprawy dostępu kobietom do stanowisk kierowniczych. Polska jest jednym z niewielu państw, w których osiąga się parytet płci w odniesieniu do kadry kierowniczej wyższego szczebla w sektorze publicznym, ale odsetek zajmowanych przez kobiety miejsc w zarządach największych spółek akcyjnych wynosi zaledwie 20% (równe średniej dla państw OECD), a odsetek miejsc w parlamencie zajmowanych przez kobiety to tylko 27% (podczas gdy średnia dla państw OECD wynosi 29%)[18]”. Przed Polską roztacza się więc wizja bardzo długiej drogi do pokonania, ale samo rozpoznanie problemu i zauważenie go na arenie międzynarodowej jest już pierwszym istotnym krokiem ku równości.


Nieodpłatna praca kobiet: rozpoznanie oraz zapobieganie


Nieodpłatną pracę kobiet porównuje się obecnie do szarej strefy z tą różnicą, że w tym przypadku to państwo ukrywa generowane przez tę sferę przychody. Oficjalnie, działalność na rzecz gospodarstwa jest niedostrzegalna, a więc jedna trzecia produktu krajowego brutto staje się ukryta[19]. Oznacza to, że ogromnym filarem polskiej gospodarności jest praca wykonywana w warunkach niejako „szarej strefy”, której wpływ odnotowalibyśmy dopiero w sytuacji zaprzestania jej wykonywania przez kobiety. Pokazuje to dwie strony takiego stanu rzeczy: po pierwsze, mechanizmy zrównoważonego rozwoju są potrzebne, by zauważyć i docenić różową strefę gospodarki, która pozwala na sprawne funkcjonowanie państwa, a po drugie - nie dziwi, że stereotypy ugruntowują ideę pozostawania kobiet w domach w roli opiekunek ogniska domowego, jeżeli emancypacja mogłaby oznaczać rewolucję, której jako społeczeństwo nie bylibyśmy w stanie udźwignąć. Co do zasady, cele Agendy w tym przedmiocie również są dwojakie: należy uczynić wszystko, by zapewnić kobietom możliwość osiągania równych szans na rynku pracy, w dziedzinie edukacji i w sferze społecznej, by nie musiały poświęcać swojego życia i kariery na cele opiekuńcze, a z drugiej strony by te kobiety, które chcą zostać w domu i z pełną świadomością odrzucają karierę na rzecz poświęcenia się rodzinie, mogły to zrobić bez obaw o krytykę ze strony środowisk feministycznych.

Udział kobiet w rynku pracy zawodowej utrudnia infrastruktura żłobkowa i przedszkolna. Wyżej autorka opisała już mechanizm urlopów opiekuńczych, preferencyjny w stosunku do kobiet, a więc z czystej pragmatyki zmuszający kobiety do pozostawania w domach, podczas gdy mężczyźni równie efektywnie mogliby sprawować opiekę nad własnymi przecież dziećmi. Dodatkowo, gdyby podobny wymiar urlopowy przysługiwałby niezależnie od płci, wytrącilibyśmy pracodawcom główny argument, który do tej pory skutecznie mógł tuszować dyskryminację kobiet w procesie rekrutacji, a więc założenie, że kobieta prędzej czy później może zajść w ciążę i opuścić miejsce pracy. W 2018 roku w Polsce opieką instytucjonalną nad najmłodszymi dziećmi było objętych zaledwie 13% dzieci poniżej 3 roku życia[20]. Biorąc pod uwagę, że prywatna opieka generuje ogromne koszta, których niejednokrotnie budżet domowy nie może udźwignąć, matki tych 13% dzieci zmuszone są do zrezygnowania z pracy zawodowej, a wykluczenie wiążące się z tym faktem idzie o wiele dalej, niż czas przed pójściem dziecka do przedszkola. Osoba rezygnująca z kariery zawodowej na wspomniane wyżej 3 lata, na cały ten czas wypada z obiegu rynkowego, co oznacza, że o wiele trudniej jej będzie ponownie odnaleźć się w swoim zawodzie, podczas gdy mężczyzna w tym czasie pnie się po szczeblach kariery. Oczywiście, można założyć, że takim dzieckiem mogłaby zająć się jego babcia - jednak w ten sposób Polska zyskuje kolejnego nieopłacanego pracownika, którego los jest punktem wyjścia dla powstania niniejszego artykułu. „Kobiety odchowujące dzieci mają kilku- lub nawet ponad dziesięcioletnie luki (w zależności od liczby dzieci) w odprowadzaniu składek emerytalnych. Po osiągnięciu wieku emerytalnego, pomimo jego przesunięcia na 67. rok życia, będą grupą bardzo zagrożoną ubóstwem. Kobiety rezygnują więc z macierzyństwa, odkładają je w czasie lub ograniczają liczbę dzieci do jednego, ewentualnie dwójki[21]”. Wobec tego rozwiązania proponowane przez Polski rząd w sprawie polityki prorodzinnej są (jak autorka zauważyła we wstępie) irrelewantne, ponieważ rodzą zupełnie inny skutek od zamierzonego, dodatkowo pogłębiając gender gap i zatrzymując zrównoważony rozwój już w momencie, kiedy zaczyna raczkować.

„Od roku 1996 Komisja Europejska włączyła politykę równości płci do tzw. polityk antydyskryminacyjnych Unii Europejskiej[22]”, co sprawia, że polityka równościowa i jej założenia muszą znajdować swoje odzwierciedlenie we wszystkich aktach prawotwórczych państw członkowskich, co obowiązuje także Polskę od jej przystąpienia do Unii. Aby umożliwić równe szanse, powinno się przede wszystkim umożliwić podjęcie pracy matkom, także poprzez wprowadzenie bardziej elastycznych godzin funkcjonowania placówek opiekuńczych. Obecny format ich działania sprawia, że kobiety częściej podejmują się stanowisk o niskim prestiżu społecznym, ponieważ charakteryzują się one bardziej przewidywalnymi godzinami pracy. Dodatkowe obciążenia stanowi przekaz medialny i społeczny, plasujący matkę na stanowisku niezbędnego elementu wyposażenia domowego. W gestii zarówno Polski, jak i każdego innego państwa OECD jest doprowadzenie do zrównoważonego modelu rodziny. „Równość na rynku pracy może pośrednio wpływać na to, że kontakt dziecka z ojcem jest częstszy. Ponadto kobieta w mniejszym stopniu ryzykuje utratę pozycji zawodowej i niemożność znalezienia jakiejkolwiek pracy. W konsekwencji mniej prawdopodobne staje się uzależnienie finansowe – w mniej lub bardziej bezpośredniej formie – od męża, a ponadto zmniejsza się ryzyko sytuacji, w której wskutek choroby męża czy jego problemów na rynku pracy rodzina boryka się z trudnościami materialnymi[23]”. Konsekwencją sytuacji prawnej kobiet znajdujących się w owej różowej strefie gospodarki jest płacenie przez nie mniejszych składek emerytalnych (wynikających z niewielkiej kwoty wynagrodzenia) lub nie płacenie ich w ogóle, a to może prowadzić do uzależnienia ekonomicznego od partnera, a w późniejszym czasie do przemocy ekonomicznej. W związku z tym zrównoważony rozwój promować ma właśnie likwidowanie przyczyn przemocy ekonomicznej, by nie dochodziło do niej w ogóle.


Podsumowanie


Polska mimo przyłączenia się do Unii wciąż pozostaje w tyle, pozwalając na popełnianie błędów w decyzjach najmniejszych jednostek administracyjnych w kraju, co później wywiera druzgocące skutki na całym społeczeństwie. Z jednej strony przyjmujemy Agendę na rzecz zrównoważonego rozwoju 2030 i zobowiązujemy się między innymi do zagwarantowania równości płci, z drugiej strony Zakopane jako jedyne miasto w Polsce nie przyjmuje ustawy o przeciwdziałaniu przemocy w rodzinie i mimo licznych protestów kobiet na Podhalu, dalej kryje się rodzinne dramaty pod płaszczykiem tradycji[24]. Z danych TNS OBOP wynika, że 60% respondentów zna w swoim otoczeniu przynajmniej jedną rodzinę, w której dochodzi do przemocy fizycznej, a jedynie 28% badanych nie ma ani osobiście ani pośrednio doświadczeń z przemocą w rodzinie[25]. Wyniki takich raportów jak ten są druzgocące i nie pozostawiają złudzeń, że aby mówić o równości płci przed Polską jeszcze bardzo daleka droga, którą należy rozpocząć od zamiany monologu rządzących na dialog i przypomnienia sobie, że z każdą nową ustawą, rozporządzeniem i interpretacją przygotowujemy grunt pod nowe miejsce do życia dla przyszłych pokoleń.


[1] Oxfam, Time To Care. Unpaid and underpaid care work and the global inequality crisis, Published by Oxfam GB for Oxfam International, January 2020.

[2] Zgodnie z informacjami udostępnionymi przez Ministerstwo Rozwoju, Pracy i Technologii, Agenda 2030 na rzecz zrównoważonego rozwoju jest to przyjęty przez Organizację Narodów Zjednoczonych program działań o bezprecedensowym zakresie i znaczeniu, definiujący model zrównoważonego rozwoju na poziomie globalnym. Zgodnie z Agendą 2030 współczesny wysiłek modernizacyjny powinien koncentrować się na wyeliminowaniu ubóstwa we wszystkich jego przejawach, przy równoczesnej realizacji szeregu celów gospodarczych, społecznych i środowiskowych (źródło: https://www.gov.pl/web/rozwoj-praca-technologia/agenda-2030, [dostęp: 19.03.2021])

[3] A. Smoder, J. Mirosław, Luka płacowa (gender pay gap). Pojęcie, metody pomiaru, sposoby ograniczania, artykuł dla czasopisma: Zarządzanie Zasobami Ludzkimi, 2016, s. 26.

[4] E. Cukrowska-Torzewska, Luka płacowa w Polsce, [w.]: Wydawnictwo Sejmowe dla Biura Analiz Sejmowych, INFOS nr 19 (179), 2014, ISSN 2082-0666, s. 1-2.

[5] Na podstawie danych Eurostatu, https://ec.europa.eu/eurostat/statistics-explained/index.php/Gender_pay_gap_statistics, [dostęp: 19.03.2021].

[6] Europejski semestr - zestawienie informacji tematycznych. Kobiety na rynku pracy, https://ec.europa.eu/info/sites/info/files/file_import/european-semester_thematic-factsheet_labour-force-participation-women_pl.pdf, [dostęp: 13.12.2020].

[7] A. Dryjańska, Nieodpłatna praca kobiet: różowa strefa gospodarki, [w:] Nieodpłatna praca kobiet. Różowa strefa gospodarki, Heinrich Böll Stiftung, Fundacja Feminoteka, Warszawa 2012, s. 5.

[8] L. Marszałek, Kulturowe uwarunkowania roli kobiety we współczesnym społeczeństwie, http://cejsh.icm.edu.pl/cejsh/element/bwmeta1.element.desklight-ae253bc4-6c51-4563-96f3-c7370cbe9bcb/c/tom25-20-marszalek.pdf, [dostęp: 6.12.2020], s. 267.

[9] Tamże, s. 268.

[10] Przez krytyków często rozwijany prześmiewczo jako: LGBTQWERTY+.

[11] Jest to także przedmiot rozważań nad hasłami „boys will be boys” oraz tłumaczeniem agresji seksualnej naturalnymi zachowaniami, instynktami czy podświadomością mężczyzn, podczas gdy nie należy porównywać człowieka, jako istoty myślącej, do zwierząt, niemających samoświadomości pozwalającej na branie odpowiedzialności za własne zachowania. Jest to jednak temat na tyle obszerny, że zasługuje na osobny artykuł i z szacunku do powagi zagadnienia nie będzie pobieżnie potraktowanym przedmiotem niniejszego opracowania.

[13] J.Helios, W. Jedlecka, Urzeczywistnianie idei feminizmu w ogólnoświatowym dyskursie o kobietach, E-Wydawnictwo. Prawnicza i Ekonomiczna Biblioteka Cyfrowa. Wydział Prawa, Administracji i Ekonomii Uniwersytetu Wrocławskiego, Wrocław 2018, s. 42.

[14] J. Spengrer, H. Kramer, Malleus maleficarum, Kraków 1614.

[15] J.Helios, W. Jedlecka, Urzeczywistnianie idei feminizmu…, s. 51.

[16] Agenda na rzecz zrównoważonego rozwoju 2030: w kierunku pomyślnego wdrożenia w Polsce, https://www.oecd.org/poland/Better-Policy-Series-Poland-Nov-2017-PL.pdf, [dostęp: 13.12.2020].

[17] Urlop macierzyński. Ile trwa? Kto może go dostać?, https://www.money.pl/gospodarka/urlop-macierzynski-ile-trwa-kto-moze-go-dostac-6515104764044929a.html, [dostęp: 6.12.2020].

[18] Urlop ojcowski 2020: ile płatny, ile dni, kto płaci? + Dokumenty, https://interviewme.pl/blog/urlop-ojcowski, [dostęp: 6.12.2020].

[19] Agenda na rzecz zrównoważonego rozwoju…, s. 8.

[20] A. Dryjańska, Nieodpłatna praca kobiet…, s. 8.

[21] Sprawozdanie Rady Ministrów z realizacji ustawy z dnia 4 lutego 2011 r. o opiece nad dziećmi w wieku do lat 3 w 2018 r., Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej, Warszawa, 2019.

[22] A. Dryjańska, Nieodpłatna praca kobiet…, s. 10-11.

[23] I. Przybysz, Kobiety i mężczyźni na ryku pracy odpłatnej i nieodpłatnej. Współzależności i napięcia, [w:] Nieodpłatna praca kobiet. Różowa strefa gospodarki, Heinrich Böll Stiftung, Fundacja Feminoteka, Warszawa 2012, s. 47.

[24] Tamże, s. 51.

[25] Babka była bita, prababka była bita, mnie ojciec bił, więc przeczekaj, https://tvn24.pl/polska/przemoc-w-rodzinie-na-podhalu-zakopane-nie-wdrozylo-ustawy-o-przeciwdzialaniu-przemocy-w-rodzinie-ra989170-2315187, [dostęp: 14.12.2020].

[26] Diagnoza zjawiska przemocy w rodzinie w Polsce wobec kobiet i mężczyzn, TNS OBOP, https://archiwum.mrips.gov.pl/gfx/mpips/userfiles/_public/1-2010_%20Raport-ogolnopolski_K-M_01-03-11.pdf, [dostęp: 19.03.2021].


Bibliografia:


  1. Agenda na rzecz zrównoważonego rozwoju 2030: w kierunku pomyślnego wdrożenia w Polsce, https://www.oecd.org/poland/Better-Policy-Series-Poland-Nov-2017-PL.pdf, [dostęp: 13.12.2020].

  2. Babka była bita, prababka była bita, mnie ojciec bił, więc przeczekaj, https://tvn24.pl/polska/ przemoc-w-rodzinie-na-podhalu-zakopane-nie-wdrozylo-ustawy-o-przeciwdzialaniu-przemocy- w-rodzinie-ra989170-2315187, [dostęp: 14.12.2020].

  3. Diagnoza zjawiska przemocy w rodzinie w Polsce wobec kobiet i mężczyzn, TNS OBOP, listopad 2010.

  4. Europejski semestr - zestawienie informacji tematycznych. Kobiety na rynku pracy, https:// ec.europa.eu/info/sites/info/files/file_import/european-semester_thematic-factsheet_labour- force-participation-women_pl.pdf, [dostęp: 13.12.2020].

  5. I. Przybysz, Kobiety i mężczyźni na ryku pracy odpłatnej i nieodpłatnej. Współzależności i napięcia, [w:] Nieodpłatna praca kobiet. Różowa strefa gospodarki, Heinrich Böll Stiftung, Fundacja Feminoteka, Warszawa 2012, s. 47.

  6. L. Marszałek, Kulturowe uwarunkowania roli kobiety we współczesnym społeczeństwie, http:// cejsh.icm.edu.pl/cejsh/element/bwmeta1.element.desklight-ae253bc4-6c51-4563-96f3- c7370cbe9bcb/c/tom25-20-marszalek.pdf, [dostęp: 6.12.2020].

  7. A. Smoder, J. Mirosław, Luka płacowa (gender pay gap). Pojęcie, metody pomiaru, sposoby ograniczania, artykuł dla czasopisma: Zarządzanie Zasobami Ludzkimi, 2016, s. 26.

  8. E. Cukrowska-Torzewska, Luka płacowa w Polsce, [w.]: Wydawnictwo Sejmowe dla Biura Analiz Sejmowych, INFOS nr 19 (179), 2014, ISSN 2082-0666, s. 1-2.

  9. A. Dryjańska, Nieodpłatna praca kobiet: różowa strefa gospodarki, [w:] Nieodpłatna praca kobiet. Różowa strefa gospodarki, Heinrich Böll Stiftung, Fundacja Feminoteka, Warszawa 2012, s. 5.

  10. Poradnik Równościowy, Fundacja Grejpfrut, http://www.umwd.dolnyslask.pl/fileadmin/ user_upload/Organizacje_pozarzadowe/Dolnoslaska_Akademia_Gender- Poradnik_Rownosciowy_F-Grejpfrut.pdf, [dostęp: 13.12.2020].

  11. Sprawozdanie Rady Ministrów z realizacji ustawy z dnia 4 lutego 2011 r. o opiece nad dziećmi w wieku do lat 3 w 2018 r., Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej, Warszawa, 2019.

  12. Oxfam, Time To Care. Unpaid and underpaid care work and the global inequality crisis, Published by Oxfam GB for Oxfam International, January 2020.

  13. Urlop macierzyński. Ile trwa? Kto może go dostać?, https://www.money.pl/gospodarka/urlop- macierzynski-ile-trwa-kto-moze-go-dostac-6515104764044929a.html, [dostęp: 6.12.2020].

  14. Urlop ojcowski 2020: ile płatny, ile dni, kto płaci? + Dokumenty, https://interviewme.pl/blog/ urlop-ojcowski, [dostęp: 6.12.2020].

  15. J.Helios, W. Jedlecka, Urzeczywistnianie idei feminizmu w ogólnoświatowym dyskursie o kobietach, E-Wydawnictwo. Prawnicza i Ekonomiczna Biblioteka Cyfrowa. Wydział Prawa, Administracji i Ekonomii Uniwersytetu Wrocławskiego, Wrocław 2018, s. 42.

14 wyświetleń0 komentarzy

Ostatnie posty

Zobacz wszystkie
bottom of page